Katarzyna „KAHER” Zawadzka
Tylko gitara akustyczna i głos? Czy to nie za mało? Zdecydowanie nie! Każdy dodatek wprowadziłby niepotrzebne muzyczne zamieszanie. Rytmiczny akompaniament gitary, dobrze napisane teksty i ciepły głos Kasi wystarczą, by przekonać słuchacza do jej piosenek. W tej skromności środków tkwi wielka siła. Jedno odtworzenie utworu „Kocham deszcz” przyniesie satysfakcję każdemu miłośnikowi muzyki.
Paweł Błędowski, Redakcja Muzyczna Radia Lublin
Sesja live Katarzyna „KAHER” Zawadzka – fot. Kinga Hendzel